Chciałbym wreszcie rozpocząć, przełamać swoje opory, powoli odkryć kawałek innego siebie. W każdym, więc i we mnie jest coś z ekshibicjonisty. Każdy pragnie, przynajmniej przez krótką chwilę skupić na sobie uwagę innych, przez moment być gwiazdą, drogowskazem . . . Wyciągam stare fotografie, odkurzam wspomnienia z podróży, wskrzeszam pamięć o tym, co kiedyś pisałem. Wspomnienia o najbliższych, o tych co odeszli . . .
To napisałem prawie dwa lata temu i …
podziało się jak nie raz – zabrakło mi sił, wytrwałości …
Taki zwyczajny słomiany zapał. Chciałbym, aby tym razem było inaczej.
Obiecuję (przede wszystkim sobie) być bardziej wytrwałym i systematycznym …